Bauma to niepowtarzalna szansa dla producentów, aby przedstawić międzynarodowej publiczności pełną ofertę swoich produktów i usług. Jak można się spodziewać, głównym sposobem komunikacji będzie zwracanie na siebie uwagi poprzez głośne i spektakularne atrakcje. Jednak firmy LiuGong Europe oraz LiuGong Dressta Machinery zamierzają zaprezentować nieco odmienną postawę i wsłuchać się w głos klienta.

LiuGong oraz Dressta chcą współtworzyć wydarzenie, podczas którego w centrum uwagi znajdą się klienci, ich opinie, dialog i współpraca. Zaprezentują serię dwudziestu niezawodnych maszyn przeznaczonych do pracy w najtrudniejszych warunkach. Ta seria jasno odzwierciedla zdolność firmy do oferowania maszyn o zastosowaniu w każdej ważnej dziedzinie: w górnictwie, kamieniołomach i kruszywach, rozbiórkach, gospodarce materiałowej, infrastrukturze, architekturze krajobrazu, budownictwie dróg i autostrad oraz rolnictwie.

W Centrum stoiska wystawienniczego pojawi się interaktywna ściana cyfrowa wielkości 24m2, na której goście będą mogli umieszczać swoje przemyślenia i sugestie na temat produktów i usług LiuGong oraz Dressta. Przedstawione zostaną również nowe modele maszyn. Każda z nowych maszyn będzie omawiana przez projektantów, inżynierów i klientów, co będzie transmitowane na żywo w stoisku oraz w mediach społecznościowych. Dostępne będzie również miejsce, w którym poprosimy gości o udzielenie informacji na temat projektu najnowszej generacji ładowarki kołowej. – Za projektem każdej z naszych maszyn kryje się historia współpracy z klientem – twierdzi Howard Dale – chcemy przez to powiedzieć, że wsłuchujemy się w potrzeby klientów, starając się pracować z nimi na rzecz udoskonalania naszych działań.

Niektórzy mogą uważać, że podejście komunikacyjne LiuGong oraz Dressta na targach bauma jest bardzo ryzykowne i spotka się z krytyką. Jednak Dale stwierdza z ogromnym przekonaniem: „Na imprezach takich, jak Bauma istnieje dużo szumu marketingowego, gdzie ze stron producentów padają argumenty i kontrargumenty dotyczące ich produktów. Myślę, że my jako firma odeszliśmy od tego. Nasz biznes jest całkiem prosty – polega on na oferowaniu klientom tego, czego naprawdę potrzebują. W tym przypadku decydujące znaczenie ma otwarty dialog, dlatego nie mogę się doczekać rozpoczęcia tych rozmów oraz tego, dokąd nas zaprowadzą